Matryca wciąż mnie pociągająca i intrygująca, zmusiła mnie do próby podjęcia pozostania na etapie jej wycięcia i pozytywowego odwzorowania uwypukleń i wgłębień w niej istniejących. Cykl „Przekrój ciała” jest próbą zmaterializowania odcisków i cięć w matrycy, w postaci delikatnych obiektów graficznych. Powstały one wskutek pominięcia procesu pokrywania matrycy powłoką farby drukarskiej. W efekcie przez papier i mocny docisk prasy graficznej, z miniaturowych matryc został ściągnięty rysunek moich linii papilarnych. Rysunek niezauważalny dla ludzkiego oka, powstały w wyniku opracowywania i cielesnego kontaktu z kilkuelementowymi graficznymi przekrojami ciała.
Znaki ilustrujące znamiona na ludzkiej skórze. Jej niedoskonałości. Dziury i otwory w niej istniejące. Formy w swej naturze nieprzyjemne i obrzydzające, w graficznym ujęciu subtelne i zachęcające do dotykania, muskania czy głaskania. Przywołujące moment mojego prywatnego obcowania z matrycą. Grafika przyjęła w tej sytuacji charakter haptyczny,
w wyniku mojego doświadczenia w pracy z odbiorcą sztuki, który coraz częściej pragnie łamać granice między dziełem, a nim samym. Pozostawiam mu pole wyboru, bezpośredniej konfrontacji z obiektem poprzez instynktowny zmysł dotyku lub zdystansowany zmysł wzroku, niosący z kolei wartości estetyczne i wyobrażeniowe.
Obiekt graficzne stały się pozytywowymi, intymnymi zastygnięciami bezpośredniego gestu wynikającego z linii cięcia w matrycy.
→ obiekty graficzne
→ całość instalacji 100 x 100 cm